Przegraliśmy z honorem

Mecz z Francją nie zakończył się sensacją. Przegraliśmy. Jednak niespodzianką było to, że nagle nasza reprezentacja potrafiła dobrze grać. Umieliśmy wymieniać podania, podchodziliśmy pod bramkę Francuzów i tworzyliśmy sobie sytuacje, jednocześnie wciąż dobrze broniąc. Zapraszam na omówienie ostatniego na tym mundialu meczu Polaków.

Polska - Francja. Gdzie oglądać mecz 1/8 finału? Transmisja TV i stream  online - Sport w INTERIA.PL

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=MAAmf8gPHvM

Zarys meczu

Ku zaskoczeniu chyba wszystkich kibiców, a także pewnie reprezentantów Francji, Polacy dobrze się zaprezentowali. Grali odważnie i momentami nawet dominowali Francję. Potwierdzeniem tego statystyki- Polska około 35 minuty miała posiadanie piłki większe od Francji. Niestety dobre momenty i sytuacje nie przyniosły rezultatów. Najlepszą okazją był strzał Zielińskiego z 38 minuty, ale obroniony został przez Hugo Llorisa, a dwie dobitki zostały zablokowane przez francuskich obrońców (jedna z nich z niemalże linii bramkowej). Jednak jak głosi znane piłkarskie porzekadło „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”. Dostaliśmy bramkę do szatni w 44 min. Strzelcem Olivier Giroud, który dobrze uwolnił się spod krycia Kiwiora i pewnie wykorzystał sytuację sam na sam. Ale nie poddawaliśmy się i walczyliśmy o wyrównanie zarówno w ostatnich minutach pierwszej połowy jak i na początku drugiej. Bramka dla nas jednak nie padła, a ofensywny styl spowodował zbytnie odsłonięcie się naszej kadry, co zakończyło się kontratakiem Francuzów zwieńczonym bramką Kyliana Mbappe. Po tym nasza kadra wyraźnie opadła i nie umiała stworzyć sobie dogodnej szansy. Francuzi zaś wciąż atakowali i swoją drugą bramkę zdobył Mbappe w doliczonym czasie gry. Jednak na to trafienie odpowiedzieliśmy atakami co skończyło się podyktowaniem dla nas karnego. Karny w 98 minucie obroniony został prze Llorisa, ale ponieważ za wcześnie wyszedł z linii, sędzia kazał go powtórzyć. Drugi raz Robert Lewandowski już się nie pomylił i pewnie ustalił wynik na 3:1. Chwilę po tym arbiter zakończył spotkanie.

Statystyki meczu

Wyróżnienia

Po dobrym meczu należy wyróżnić jego bohaterów. Świetną formę utrzymał Szczęsny, który ponownie kilkukrotnie nas uratował, był pewny i dokonywał cudów między słupkami. Bardzo dobrze zagrali nasz boczny obrońca- Matty Cash dobrze radził sobie z Mbappe, a także dużo dawał z przodu, często i skutecznie podłączając się do akcji ofensywnych. Należy wspomnieć także o Lewandowskim, który poradził sobie z ogromną presją po de facto 3 zmarnowanych karnych z rzędu (1 w meczu ligowym Barcelony, drugi z Meksykiem, trzeci obroniony przez Hugo Llorisa, ale w sposób niezgodny z przepisami) i wykorzystał powtórzony karny, zamieniając go na bramkę. No i nie można zapomnieć o Piotrze Zielińskim. Było to naprawdę świetne spotkanie w jego wykonaniu, tworzył akcje i szanse dla innych, jak również dla siebie, dzięki niemu nasza gra wyglądała tak dobrze. Szkoda, że musieliśmy czekać aż do ostatniego meczu na zobaczenie takiej gry Piotrka. I to samo można powiedzieć o całej kadrze- zagraliśmy naprawdę dobrze, mieliśmy szanse na zwycięstwo, a także graliśmy w sposób przyjemny dla oka- jednak szkoda, że pokazaliśmy nasze prawdziwe umiejętności dopiero teraz.

Oceny za mecz z Francją według Sofascore

2 thoughts on “Przegraliśmy z honorem

  1. LewyTop999
    LewyTop999 says:

    Widzicie ja zawsze w nich wierzyłem, Pokazali co umieją. Wiedziałem, że tak będzie. Brawa za walkę, brawa za chęci. Dzięki za mundial

  2. Fan_futbolu2002
    Fan_futbolu2002 says:

    Dobra gra naszej reprezentacji. Wciąż zdażają się im błedy, ale trzeba przyznać, ze zagrali dobry mecz i to z mistrzami świata. Brawo Polacy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.